Strony

7 lutego 2018

Jak ufilcować kapelusz? Filcowanie kapeluszy

Jak ufilcować kapelusz? Instrukcja krok po kroku.

Wychodząc naprzeciw Waszym potrzebom, proponujemy i polecamy plastikową formę do ręcznego filcowania kapeluszy. Jest to bardzo wygodna alternatywa dla drogich form drewnianych.
Każda filcowniczka podczas swojej drogi doskonalenia techniki przechodzi fazę ufilcowania nakrycia głowy.

Aby wykonać prostą czapeczkę nie jest wymagana żadna forma, jeśli jednak chcemy wykonać kapelusz o określonym kształcie, forma będzie już niezbędna.
W naszej ofercie znajdziecie cztery kształty najbardziej popularnych form kapeluszy w różnych rozmiarach. Są to podstawowe formy, które przy odrobinie wyobraźni możemy łatwo zmodyfikować. Jeśli dodamy do tego różnorodność wykończeń i dodatków, pojawia się bardzo dużo możliwości.

Przystępując do filcowania kapeluszy, trzeba znać podstawy filcowania techniką na mokro. Poziom trudności nie jest najłatwiejszy, ale też nie należy do bardzo trudnych. Mamy nadzieję, że ta instrukcja poprowadzi Was gładko przez wszystkie etapy, a ufilcowanie pierwszego i każdego kolejnego kapelusza dostarczy wiele satysfakcji!

Pierwszej wskazówki możecie szukać na stronie pomysłodawcy tych form: http://www.hatshapers.com (a dokładnie tutaj: http://www.hatshapers.com/Explorer%20Fedora%20Slideshow%20PC.pdf). Znajdziecie tam dwie instrukcję, którą w skrócie Wam przekażemy.

Skrócona instrukcja.

Aby ufilcować kapelusz potrzebne będą:
  • gorąca woda,
  • czesanka, np. typu merynos nowozelandzki w ilości 170-230 gram
  • folia bąbelkowa,
  • mydło do filcowania,
  • narzędzia ułatwiające filcowanie (np. roler do masażu, drewniany tłuczek, mata bambusowa)
Zaczynamy od rozłożenia czesanki. Zbyt dużo czesanki da nam za grubą warstwę, trudną do ufilcowania i ułożenia na formie, za mało czesanki spowoduje dziury w naszym kapeluszu. Rozkładamy czesankę równomiernie w formie kwadratu lub koła o średnicy ok. 66cm. Warstwy pasm kładziemy naprzemiennie: pierwsza warstwa w poziomie, druga w pionie itd. 

Wstępnie ufilcowana wełna polana wodą.
Wełnę polewamy gorącą wodą, przykładamy folią i za pomocą dłoni delikatnie rozprowadzamy wodę po całości projektu, a następnie delikatnie masujemy, z czasem zwiększając nacisk. Masujemy powierzchnię ok. 10min. Następnym etapem jest rolowanie, w jedną stronę naprzemiennie - każda filcowniczka wie o co chodzi ;). W tej części prac możemy także wykorzystać matę bambusową. 

Miąchamy i gnieciemy, nawet możemy uderzać o blat!

Kolejne kilkanaście minut naszej pracy i gdy nasza "tkanina" ma zwartą elastyczną strukturę, przymierzamy ją na formę plastikową. Niech nikt nie czuje się zaskoczony tym, że wszystkiego jest za dużo! W instrukcji na polecanej wcześniej stronie zalecane jest użycie "bowl", czyli formy w kształcie misy, wypukłej kuli, która ułatwia dalszą pracę. Zapewniamy, że nie jest ona konieczna, zwłaszcza jeśli filcujemy podaną w naszej instrukcji techniką (o czym opowiemy w dalszej części).

Lepiej, gdy wełny jest więcej, niż mniej. W tym wypadku okazało się, że było jej za mało.

Dalsza cześć pracy to masowanie na plastikowej formie - praca żmudna, ale dająca efekty. Wszystkie chwyty dozwolone! Zaczynamy masować od ronda, później przechodzimy do części górnej, możemy zdejmować nasz kapelusz i rondo domasować w rękach, a także np. użyć żelazka z parą, aż z czasem nasza bezkształtna tkanina zacznie nabierać pożądanego kształtu.
Część dotyczącą wykończenia pozostawiamy bez komentarza, ponieważ można zrobić to wg. swojego uznania.
Wg powyższej instrukcji powstały trzy kapelusze. Poniżej zaś nasza wersja :)

Jak ufilcować kapelusz? Instrukcja krok po kroku.

Instrukcja filcowania kapelusza przy pomocy formy

Opowiem, jak ja robiłam swoje następne kapelusze, choć wiem, że duuuużo przede mną. Dopiero zaczynam swoją przygodę z formami i kapeluszami. Postanowiłam wrócić do tradycyjnej metody filcowania formy zamkniętej, czyli:

Forma zrobiona z pianki (do kupienia tutaj)

1. Odpowiednio wyciętą z folii formę obkładamy czesanką raz pionowo raz poziomo, z naddatkiem na założenie brzegów - dla filcowniczki która robiła np. torbę lub inną formę zamkniętą wszystko jasne ;)


Pasma czesanki merynos z pasmanterii Bocian (zobacz kolory)

2. Dla ozdoby możemy wg. upodobań dodać jedwab, chusteczki, loki. Pamiętajmy jednak, że nasz pierwszy kapelusz jest robiony dla zdobycia techniki, wiec nie warto poświęcać zbyt wiele uwagi na jego upiększanie.


Filcowanie z dodatkami daje ładne efekty

3. Wszelkie ozdoby kładziemy na środku, nie na częściach, które być może będą odcięte. Ten sposób tworzenia kapelusza pozwala nam na łatwiejsze wyobrażenie gdzie chcemy umiejscowić nasze elementy zdobnicze w postaci loków, jedwabiu czy też chusteczki jedwabnej.

Kulki, płomyki, włókna, chusteczki jedwabne i inne dodatki (zobacz w sklepie)
 
4. Polewamy wodą, masujemy, rolujemy po 10-15 minutach przymierzamy na plastikowa formę. Wszystkiego mamy za dużo, ale tak ma być! Rozmasowujemy brzegi na górnej części łączeń, zdejmujemy i masujemy raz na szerokość, raz na długość. Od tej pory często nakładamy nasz kapelutek na formę i sprawdzamy, w którym kierunku musimy bardziej rolować. 


Początkowo tylko górna część kapelusza daje nam się ukształtować. Dolne brzegi, które wywijają się na rondo są ciągle niekształtne i jest ich za dużo, dlatego nasz "kapelutek" rolujemy na skrócenie, czyli od podstawy do góry (ciągle jednak sprawdzamy, nakładając na formę). Z czasem (nie dłużej jak 20- 30 min.) zobaczymy efekty.




5. Kiedy nasz "kapelutek" zacznie pasować do plastikowej formy, zaczynamy masowanie - filcowanie już bezpośrednio na plastikowej formie. Możemy to robić bezpośrednio dłońmi, możemy sobie także pomóc różnymi narzędziami - rolerami do masażu, różnego typu wałkami z kuchennej szuflady itp. Są to przedmioty, które w zastępstwie naszych palców zwiększą siłę nacisku. Polecam używać żelazka z parą lub innej parownicy – jest to bardzo przydatne.


Przed i po - kapelutek nabiera kształtów!


6. Nasz kapelusz musi być mocno sfilcowany (jak mongolska jurta), aby nie przepuszczał wody. Po ok. 2-3-4 godzinach nasza praca zacznie przypominać kapelusz jak z paryskiego żurnala.


Kapelusz pod koniec filcowania


Gotowy ufilcowany kapelusz

Nie piszę tu o szczegółach, które się pojawią w fazie wykańczania, a pojawia się z pewnością,wierzę, że każdy sobie z nimi poradzi, pamiętajmy, że tworzymy rękodzieło i każda praca jest inna w zależności od tego, kto jest jej autorem. Pozostanie nam wymyślenie, czy chcemy go ozdobić, a jeśli tak, to jaką ozdobę czy lamówkę dodać na obrzeże ronda.




Jak ufilcować kapelusz na formie - przykłady wykonania


Kapelusz ufilcowany na formie typu ROUND CROWN SLANT
Forma do filcowania kapeluszy typu ROUND CROWN SLANT


Kapelusz ufilcowany przy pomocy formy typu BOWLER

Forma do filcowania kapeluszy typu BOWLER



Formy do filcowania kapeluszy

oraz czesankę i dodatki do filcowania

znajdziecie w pasmanteriach Bocian oraz w sklepie internetowym pasmanteria-bocian.pl










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Będzie nam bardzo miło, jeśli po wizycie zostawisz komentarz :)