Strony

3 kwietnia 2014

Targi w Kolonii - fotorelacja

Położona nad Renem Kolonia jest jednym z najstarszych miast w Niemczech. Targi rękodzielnicze w Kolonii to kolejne odwiedzone przez nas miejsce pełne trendów i pomysłów.  
Jak co roku, było czym nakarmić oczy :) Nowości marki Prym, kolorowe włóczki MyBoshi, włóczka Zpagetti, mnóstwo tkanin, haftów. No i gdzie się nie obejrzeć - dzierganie!
Przygotowaliśmy dla Was fotorelację, aby pobudzić Waszą kreatywnośc do jeszcze ciekawszych pomysłów i projektów :)
A zatem - zapraszamy do oglądania!



Podobny fantastyczny namiot był też rozstawiony rok temu, ale za każdym razem robi wrażenie :)



Wiosennie i kolorowo! :)



Wokół pełno nowych ofert marki Prym, między innymi podeszwy, z których można zrobić dosłownie tysiąc rodzajów butów i klapek.


Podeszwy DIY w pełnej okazałości.






Hoooked Zpagetti, które tak lubicie, jak zwykle pełne kolorów i wzorów poduszek, maskotek, a także elementów odzieży :)


 No i oczywiście torebki i dywaniki, czyli to do czego Zpagetti nadaje się wprost idealnie!



Na targach można było także cofnąć się w czasie, do tradycyjnych rozwiązań :)




Ciekawy pomysł na ozdobę... Od razu widać, że nosząca ją osoba jest miłośniczką robótek :)


Dziergane, filcowane czy wyszywane - sowy wciąż w modzie!




 Dość ciekawy sposób na wykorzystanie zamków. Myślałyście kiedyś o czymś podobnym?


Odpowiednio dobrane tkaniny potrafią zmienić każdy element wnętrz. Na targach było można zaopatrzyć się w książki pełne patchworkowych pomysłów  :)


Torby z filcu także wciąż w modzie. Warto mieć przynajmniej jedną w szafie :)
Zajrzyjcie do naszego wcześniejszego wpisu "jak zrobić torebkę z filcu".





Poniżej chłopcy z HatNut. Tak jak MyBoshi, przez cały czas są w stanie dziergać kolorowe modne czapki. Moda na dzierganie czapek widoczna była w każdym stoisku z włóczkami. Jeśli jeszcze nie macie swoich wydzierganych czapek, to musicie koniecznie to nadrobić! Fajną grubą kolorową włóczką jest np. włóczka Kaiser :)



Kolejny hit! Połączenie półautomatycznego młynka dziewiarskiego i podeszwy Prym daje niesamowite efekty. Lekkie, kolorowe, i na dodatek - jak szybko!



Przyszła także moda na babcine wzory. Za pomocą sprytnego narzędzia, które widzicie poniżej, można wykonać przepiękne pledy, poduchy czy ubrania.













Narzędzie, a właściwie efekty, które przy jego pomocy się uzyskuje, są niesamowite!!!



Na koniec niespodzianka :) Na targach można zobaczyć wiele ciekawych robótek, np.... samochód! :)



Jak się Wam podobało? Co Was zainspirowało? Czekamy na komentarze! :)


6 komentarzy:

  1. o jak ja bym chciała znaleźć się w takim miejscu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Niesamowite, dzięki za fotorelację:)

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja jestem fanką espadryli i juz nie mogę doczekać się podeszw firmy Prym Kiedy będą w Bocianie i drrewniane " coś" do babcinych robótek też chętnie zakupię. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. A ja tak jak Alegria, kocham espadryle( to zresztą pierwsze samodzielnie kupione buty za własne kieszonkowe, jeszcze w PEWEXie) i chcę to coś drewniane z przepisem użycia!
    Pozdrawiam i dziękuję za relację!

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetna fotorelacja :) obejrzałam parę razy zdjęcia i wciąż mi mało, a co dopiero na żywo...

    OdpowiedzUsuń

Będzie nam bardzo miło, jeśli po wizycie zostawisz komentarz :)